niedziela, 25 maja 2008

Dz 13, 13-52

13 Odpłynąwszy z Pafos, Paweł i jego towarzysze przybyli do Perge w Pamfilii9, a Jan wrócił do Jerozolimy, odłączywszy się od nich. 14 Oni zaś przeszli przez Perge, dotarli do Antiochii Pizydyjskiej, weszli w dzień sobotni do synagogi i usiedli. 15 Po odczytaniu Prawa i Proroków przełożeni synagogi posłali do nich i powiedzieli: «Przemówcie, bracia, jeżeli macie jakieś słowo zachęty dla ludu». 16 10 Wstał więc Paweł i skinąwszy ręką, przemówił: «Słuchajcie, Izraelici i wy, którzy boicie się Boga!11 17 Bóg tego ludu izraelskiego wybrał ojców naszych i wywyższył lud na obczyźnie w ziemi egipskiej i wyprowadził go z niej mocnym ramieniem12. 18 Mniej więcej przez czterdzieści lat znosił cierpliwie13 ich obyczaje na pustyni. 19 I wytępiwszy siedem szczepów w ziemi Kanaan oddał im ziemię ich w dziedzictwo14, 20 mniej więcej po czterystu pięćdziesięciu latach. I potem dał im sędziów aż do proroka Samuela15. 21 Później poprosili o króla, i dał im Bóg na lat czterdzieści Saula, syna Kisza z pokolenia Beniamina. 22 Gdy zaś jego odrzucił, powołał na ich króla Dawida, o którym też dał świadectwo w słowach: Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę16.
23 Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. 24 Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. 25 A pod koniec swojej działalności Jan mówił: "Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach"17.
26 Bracia, synowie rodu Abrahama, i ci spośród was, którzy się boją Boga! Nam została przekazana nauka o tym zbawieniu, 27 bo mieszkańcy Jerozolimy i ich zwierzchnicy nie uznali Go18, i potępiając Go wypełnili głosy Proroków, odczytywane co szabat18. 28 Chociaż nie znaleźli w Nim żadnej winy zasługującej na śmierć, zażądali od Piłata, aby Go stracił. 29 A gdy wykonali wszystko, co było o Nim napisane, zdjęli Go z krzyża i złożyli w grobie. 30 Ale Bóg wskrzesił Go z martwych, 31 a On ukazywał się przez wiele dni tym, którzy z Nim razem poszli z Galilei do Jerozolimy, a teraz dają świadectwo o Nim przed ludem. 32 My właśnie głosimy wam Dobrą Nowinę o obietnicy danej ojcom: 33 że Bóg spełnił ją wobec nas jako ich dzieci, wskrzesiwszy Jezusa. Tak też jest napisane w psalmie drugim:
Ty jesteś moim Synem,
Jam Ciebie dziś zrodził19.
34 A [to], że Go wskrzesił z martwych i że nie miał już nigdy ulec rozkładowi, tak wyraził:
Wypełnię wierne, święte sprawy Dawida20.
35 Dlatego i w innym miejscu mówi:
Nie dozwolisz, aby Twój Święty uległ skażeniu21.
36 Dawid jednak, zasłużywszy się swemu pokoleniu, zasnął z woli Bożej i został złożony u boku swych przodków22, i uległ skażeniu. 37 Lecz nie uległ skażeniu Ten, którego Bóg wskrzesił23. 38 Niech więc będzie wam wiadomo, bracia, że zwiastuje się wam odpuszczenie grzechów przez Niego: 39 Każdy, kto uwierzy, jest przez Niego usprawiedliwiony ze wszystkich [grzechów], z których nie mogliście zostać usprawiedliwieni w Prawie Mojżeszowym.
40 Baczcie więc, aby nie sprawdziły się na was słowa Proroków:
41 Patrzcie, szydercy, zdumiewajcie się i odejdźcie,
bo za dni waszych dokonuję dzieła,
dzieła, któremu byście nie uwierzyli,
gdyby wam ktoś o nim mówił»24.
42 Kiedy wychodzili, proszono ich, aby w następny szabat mówili do nich o tym samym. 43 A po zakończeniu zebrania, wielu Żydów i pobożnych prozelitów towarzyszyło Pawłowi i Barnabie, którzy w rozmowie starali się zachęcić ich do wytrwania w łasce Boga. 44 W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. 45 Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. 46 Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: «Należało głosić słowo Boże najpierw wam25. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan. 47 Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem Cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi»26. 48 Poganie słysząc to radowali się i wielbili słowo Pańskie, a wszyscy, przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. 49 Słowo Pańskie rozszerzało się po całym kraju. 50 Ale Żydzi podburzyli pobożne a wpływowe niewiasty i znaczniejszych obywateli, wzniecili prześladowanie Pawła i Barnaby i wyrzucili ich ze swoich granic. 51 A oni otrząsnąwszy na nich pył z nóg27, przyszli do Ikonium27, 52 a uczniów napełniało wesele i Duch Święty.

3 komentarze:

Staszek Krawczyk pisze...

Staszek:


Sytuacja jest dość niezwykła. Owszem, na początku przypomina fragmenty, które czytaliśmy wcześniej. Żydzi wydają się niezwykle otwarci na słowo Boże: sami przecież posyłają po Pawła jego ich towarzyszy, a po wysłuchaniu apostoła proszą, żeby w następny szabat uczniowie znowu do nich zawitali. Kiedy docierałem do wersetu 43, byłem przekonany, że wszystko potoczy się tak jak z Filipem i Etiopczykiem. Myślałem nawet, że ten fragment będzie kolejnym przykładem na to, jak łatwa może być ewangelizacja — o ile zdobędziemy się na pierwszy, najtrudniejszy krok, którym jest pełne otwartości wysłuchanie Boga.

Potem jednak następuje zwrot o sto osiemdziesiąt stopni. Jakimś sygnałem jest już właśnie ten 43 werset: owszem, Żydzi idą za Pawłem i Barnabą, ale tym razem Łukasz nie wspomina o nawróceniu.

Oto bowiem dowiadujemy się, że Żydów napełnia zazdrość, kiedy widzą tłumy (niewątpliwie — tłumy pogan), które przybyły, aby słuchać o imieniu Chrystusa. Tej zazdrości nie było, kiedy uczniowie przemawiali tylko do samych Żydów. Teraz, niestety, wkrada się ona w serca tych ostatnich, co prowadzi do odrzucenia Bożego Słowa.

Dlaczego tak się stało? Nie wiem. Mogę tylko powiedzieć, że przypominają mi się kapłani z Dz 5, 17. Oni także byli pełni zazdrości. I skutki również były fatalne. Nie bez powodu zazdrość jest jednym z siedmiu grzechów głównych.

Staszek Krawczyk pisze...

Wojtek:


Czy poza Kościołem nie ma zbawienia?

W kontekście dzisiejszego czytania odpowiedź mogłaby wyglądać następująco: wiemy już, że Kościół jest święty poprzez żywą obecność Ducha Świętego w "świętym zgromadzeniu", podczas Eucharystii i modlitwy. Że to nie tylko symbol, ale prawdziwa, choć niewidzialna obecność (pamiętajmy, że dla Żydów najważniejszym zmysłem był słuch, stąd Słowo Boże było wystarczającym dowodem na przebywanie Boga wśród ludu). Zatem odrzucenie Kościoła to odrzucenie Jezusa — Drogi, Prawdy i Życia — i jednocześnie odrzucenie tego, który go posłał, Ojca Niebieskiego.

Należy tu rozróżnić pomiędzy tymi, którzy dokonali wyboru świadomie, i tych, którzy tego wyboru w ogóle nie mieli. Zbawienie i światło wiary jest również dostępne dla pogan — muszą oni, podobnie jak Izraelici, nawrócić się i uwierzyć. Dzisiejsze czytanie to już drugi przypadek pogan, którzy nawracają się i otrzymują Ducha Świętego. Aby się nawrócić, potrzebne jest jednak Słowo Boże, objawione pośrednio przez innych ludzi lub bezpośrednio przez aniołów. Bez tego trudno "skazywać" kogoś na potępienie za brak wiary w coś, o czym nawet nie wie. Co zatem z nimi będzie? O tym zdecyduje już Bóg, nie my.

Zastanówmy się jednak nad pierwszą grupą — tymi, którzy słyszeli, a nie uwierzyli. Dana im została szansa otrzymania Ducha Świętego i odrzucili ją tak samo, jak ich bracia w Jerozolimie odrzucili Żywego Boga. Paweł i Barnaba mówią ostro i wyraźnie: "Należało głosić słowo Boże najpierw wam [...] jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego". To nie Kościół czy Bóg zsyła karę — tą karą jest osobisty wybór, nieprzyjęcie Słowa Bożego. Być może z perspektywy tego, który odrzuca Boga, wszystko jest w porządku. Jednak wierzący czy nawrócony wie, jak wielki potencjał do lepszego, pełniejszego życia zostaje zaprzepaszczony przez powiedzenie Bogu "nie".

Czy poza Kościołem nie ma zbawiania? Nie wiem. Ale z wiarą i nadzieją mogę powiedzieć, że w Kościele zbawienie jest.

Staszek Krawczyk pisze...

Piotr:

Żydzi byli narodem wybranym. Ogłosił im to sam Bóg. Zdaje się, ze ich zadanie zostało spełnione. Żydzi wiele wycierpieli, ale to z nich wywodził się Mesjasz. To w postaci Jezusa wypełniły się obietnice Boga zawarte w Przymierzu (na górze Synaj).

Czy więc Bóg opuścił Żydów? Żadną miarą! (jak pisze Paweł w Liście do Rzymian). Odrzucenie łaski jest tylko czasowe. Nie jest to upadek, z którego nie można się podnieść.

Co więcej, św. Paweł pisze, że przez upadek Żydów zbawienie przypadło także poganom! Ten upadek przyniósł więc bogactwo światu.

Bo czyż Bóg jest jedynie Bogiem Żydów? Czy nie również i pogan?

Muszę przyznać, ze zaskoczyła mnie postawa Żydów, zazdrośnie trzymających monopol na prawdę. Przecież wcześniej, gdy Paweł przemawiał w synagodze, ucieszyli się i poprosili go (Pawła), by i tydzień później wygłosił swoją mowę. Dopiero przeczytanie Listu do Rzymian naświetliło wiele zagadnień. Pismo Święte należy czytać, mając w pamięci całość. Mimo wszystko i tak pewna część wiedzy jest przed nami zakryta.

Jak pisze św. Paweł: O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi!